PPN Lubliniec: Nowy sezon – stare problemy.

PPN Lubliniec: Nowy sezon – stare problemy.

We wtorek, w siedzibie Starostwa Powiatowego, odbyło się Zebranie Podsumowujące Zakończenie Sezonu 2017/18 oraz Inaugurujące Sezon 2018/19 w lublinieckim Podokręgu Piłki Nożnej. Przedstawiciele klubów grających w klasach A i B odebrali Puchary Starosty Lublinieckiego za osiągnięcia w minionych rozgrywkach. Poruszono również trudne kwestie związane ze zbliżającą się rundą jesienną.

Członków Zarządu Podokręgu, klubowych delegatów i zaproszonych gości przywitał Krzysztof Olczyk, prezes PPN Lubliniec – Cieszę się, że pomimo wielu perturbacji udało się szczęśliwie zakończyć niedawne rozgrywki – mówił prezes – Miniony sezon obfitował w kolejne nowości organizacyjne, dzięki którym wciąż rozwijamy zakres wyznaczonych celów i budujemy doświadczenie u progu 30-lecia istnienia związku. Nie są to łatwe przedsięwzięcia, dlatego tym bardziej, za tą współpracę chcę wam dzisiaj podziękować – dodał Krzysztof Olczyk.

Jedną z nowości wprowadzonych przez PPN, przy współpracy ze Śląskim Wojewódzkim Zrzeszeniem Ludowych Zespołów Sportowych, był udział naszych klubów w wojewódzkim konkursie: “Wiejski Obiekt Sportowy, zawsze wzorowy” – konkurs podsumował, obecny w Lublińcu, Henryk Malcher reprezentujący Śl. WZ LZS – W sezonie 2017/18 najbardziej funkcjonalnym obiektem powiatu lublinieckiego okazało się boisko MLKS’u Woźniki. Kolejne miejsca zajęły kluby z Sierakowa Śląskiego, Kochcic, Sadowa i Lisowa – wymieniał H. Malcher, który zapowiedział, że Zrzeszenie przymierza się do kolejnych inicjatyw, również przy współpracy z PPN Lubliniec.

Zarówno prezes Krzysztof Olczyk, jak i Henryk Malcher przekazali na ręce delegatów puchary i wyróżnienia przyznane za sukcesy wywalczone w ostatnich rozgrywkach. Szczególne gratulacje powędrowały do klubów, które sięgnęły po ligowe awanse. W A-klasie bezkonkurencyjna była Unia Kalety – w nowej kampanii powróci ona do rywalizacji w klasie okręgowej. Słowa uznania należą się również drużynom z Hadry i Koszęcina po promocji z klasy B. W Pucharze Polski na szczeblu Podokręgu zwyciężyła Warta Kamieńskie Młyny. W klasyfikacji Fair Play A-klasy najlepiej wypadł Ruch Kochanowice, z kolei w gronie ekip B-klasowych – Zieloni Zborowskie.

Kolejne puchary odebrali przedstawiciele drużyn rywalizujących w ligach młodszych. W roczniku Junior Starszy zwyciężyła Warta Kamieńskie Młyny. Wśród Juniorów Młodszych najlepszy był Mechanik Kochcice. W klasyfikacji trampkarzy triumfowała Akademia Sportowa Lubliniec. Ligę Młodzików zdominował Orzeł Pawonków. W pierwszej grupie Orlików bezkonkurencyjny okazał się Herkules z Kochanowic, a grupie drugiej – Sparta Tworóg. W trzech klasyfikacjach Ligi Żak wygrywały: Victoria Strzebiń, Sparta I Lubliniec oraz Sparta III.

Zarząd Podokręgu Piłki Nożnej w Lublińcu przyznał również okolicznościowe statuetki w klasyfikacjach indywidualnych – królem strzelców w rozgrywkach A-klasy został Arnold Imiołczyk (Unia Kalety). W B-klasie najlepszym snajperem okazał się Sylwester Seliga (Żwirex Hadra). Obaj zawodnicy strzelili po 33 gole. Co ciekawe – utalentowany Seliga triumfował również w klasyfikacji strzelców Juniorów Starszych z 16 trafieniami. W gronie Juniorów Młodszych najskuteczniejszy był Mateusz Kaszuba (Kochcice, 34). W rozgrywkach trampkarzy 39 bramek zanotował Kacper Fal (Sieraków Śl.). W rywalizacji młodzików bezkonkurencyjny był Jakub Piecko (Pawonków, 46). W dwóch klasyfikacjach Ligi Orlik wygrywali Jeremiasz Sowa (Kochanowice, 89) i Piotr Bogacki (Kuczów, 85). Najwięcej goli w rozgrywkach Pucharu Polski strzelił Robert Dzierżan (Woźniki, 4).

Mniej przyjemny przebieg miała druga część wtorkowego zebrania. Delegaci wskazali na liczne problemy towarzyszące klubom w przygotowaniach do sezonu 2018/19. Największy mankament stanowi teraz komunikacja internetowa, m.in. ze względu na przenosiny PPN’u do nowej siedziby. Utrudniona jest możliwość wprowadzania obowiązkowych danych przez poszczególne kluby. Przepływ informacji zawodzi nie tylko w wymiarze wirtualnym – dość kuriozalnym fragmentem dyskusji był ten dotyczący gratyfikacji finansowej za zwycięstwo w Pucharze Polski, ze względu na dodatkowe koszty ponoszone przez kluby. Mówił o tym Seweryn Pogoda, kierownik zwycięskiej Warty Kamieńskie Młyny, a jednocześnie członek Zarządu PPN – Przecież podjęliśmy Uchwałę, dzięki której Warta otrzyma 1.500 złotych z wygraną w Pucharze – odpowiedział zdumiony Krzysztof Olczyk.

Prezesi uczestniczący w zebraniu nie kryli dalszych uwag, tym razem pod adresem sędziów, którzy zwłaszcza w młodszych ligach, popełniają błędy w protokołach lub nie przekazują kompletnych dokumentacji do dyspozycji klubów – Te niedopatrzenia bardzo często uderzają w młodzież – stwierdził Stanisław Wrzesiński, organizujący turnieje dla młodych piłkarzy – Nie wyobrażam sobie aby dziecko nie otrzymało wyróżnienia np. za tytuł króla strzelców, tylko dlatego, że w trakcie turnieju ktoś nie prowadził tak istotnej statystyki lub, co gorsza, popełniono błędy w sumowaniu strzelonych goli. Takie wyróżnienia motywują młodzież do dalszej pracy, tymczasem niejednokrotnie młodzi piłkarze przygotowują własne statystyki i zamieszczają je na FaceBook’u, bo brakuje ich w rozgrywkach – mówił uczestnik zebrania.

Burzliwa dyskusja objęła również sposób planowania terminów spotkań w rozgrywkach młodszych roczników – Sekcje seniorów, juniorów czy orlików, należące do jednego klubu, rozgrywają swoje mecze w weekendy. Mamy trudności z obsługą spotkań trwających w tym samym czasie – wskazywał Norbert Strzoda, prezes LKS’u Sieraków – Powróćmy do układu, w którym młodsze roczniki rozgrywały mecze w tygodniu – apelował do prezesa PPN. Uczestnicy informowali również o licznych zmianach terminów meczów organizowanych w ligach młodszych – to kolejny kłopot, który doprowadził to tego, że np. Akademia Sportowa Lubliniec zwyciężyła w rywalizacji trampkarzy… choć nie rozegrała tutaj dwóch spotkań.

Nie zabrakło również uwag pod adresem tych rodziców, którzy zabraniają dzieciom gry… w trakcie deszczu – W jednej z lig opiekunowie kazali przerwać mecz, ponieważ zepsuła się pogoda. W czasach naszego dzieciństwa było to nie do pomyślenia – przyznała część delegatów – Robimy wszystko aby aktywizować młodzież i kształtować starsze roczniki, również zespoły seniorów. Mamy ku temu coraz lepsze warunki jednak wciąż borykamy się z problemami – począwszy od finansów, przez dokumentację, skończywszy na przewrażliwionych rodzicach – Wszystkie te zgłoszenia trafią teraz pod rozpatrzenie Zarządu PPN, który musi dopieścić najmniejsze szczegóły w przededniu inauguracji ligi – a ta zbliża się wielkimi krokami. Pierwsze spotkania zaplanowano na 18-19 sierpnia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.