“ŻYCIE TO WALKA!”

“ŻYCIE TO WALKA!”

Twierdzą prepersi – szkoła przetrwania na co dzień, w której obowiązuje 5 zasad: gospodarność i oszczędność, jak największa niezależność, pracowitość i samodzielność.

Polacy, po trudnych doświadczeniach konspiracji wojennej i antykomunistycznej, mają zaradność “w genach”, więc każdy z nas ma cechy prepersa – warto je uaktywnić!

Dzisiejsi prepersi przygotowują są do przetrwania różnego rodzaju kataklizmów, ale zasady, według których organizują swoje życie, można rozciągnąć także na niematerialną, duchową przestrzeń bytowania, gdzie stale toczy się wojna!

Każdym wyborem, każdą decyzją opowiadamy się, albo po stronie DOBRA, albo po stronie ZŁA. Wybierajmy DOBRO dla siebie! A ono będzie się rozprzestrzeniać na naszych bliskich i na tych, z którymi się stykamy.

Wiele osób tkwi wciąż beztrosko w niewiedzy. Wielu, żyjąc w stanie ciągłego “zagonienia”, nie zauważa realnego problemu, jaki stanowi demoralizująca i seksualizująca dzieci i młodzież ideologia gender. Wciąż potrzeba jasnego opisywania strategii jej działania. Kto ma nazwać zbrodniczą hydrę, która kryje swoje głowy pod czapkami: równości, tolerancji i współczucia? Nie obawiajmy się zabierać głosu, kiedy nasz rozmówca wyraża aprobatę dla tej “postępowej, nowoczesnej idei, która zbawi świat”, przedstawiajmy jasno realne zagrożenia płynące z pomysłów wcielania jej w życie! Bardzo konkretnie określa ją Marek Matecki w artykule zatytułowanym: “Dlaczego gender to absurd? Jakie są konsekwencje wprowadzenia tego pojęcia do porządku prawnego?” (“Opcja na Prawo”, 4/157; 2019-2020, s. 160-165), pisząc: Od kilkunastu lat społeczeństwa zachodnie są poddawane intensywnej tresurze, której celem jest wymuszenie powszechnej akceptacji pojęcia “płci społeczno-kulturowej” – czyli “gender”. (…) Samo pojęcie płci społeczno-kulturowej jest intelektualną brednią wprowadzającą relatywizm w obiektywną rzeczywistość. Jest ponadto narzędziem rewolucyjnym, niszczącym tradycyjne światopoglądy oraz służącym do lewicowej indoktrynacji.

            Czas na prawa rozumu w nauce!

Para biologów, Colin Wright i Emma Hilton na łamach „The Wall Street Journal” nokautuje genderowców, wyjaśniając (tym, którzy tego nie wiedzą:), że: pod względem naukowym istnieją jedynie dwie płcie, męska i żeńska, nie istnieje zaś „wachlarz” płci. Podkreślają również, że „biolodzy i medycy” muszą porzucić polityczną poprawność i „opowiedzieć się za empiryczną rzeczywistością płci biologicznej”.

Naukowcy wyjaśniają ponadto, że „najbardziej bezbronne wobec zaprzeczania płci – są dzieci”, ponieważ „tożsamość genderowa” zamiast płci biologicznej może powodować zamieszanie. Specyfiki blokujące pokwitanie i „terapie”, które wzmacniają to zamieszanie mogą przyczyniać się do zaburzenia tożsamości – alarmują biolodzy Emma Hilton i Colin Wright. Ich podsumowujący wniosek, będący wyzwaniem dla świata nauki:

Czas uprzejmości w tej kwestii minął. Biolodzy i medycy powinni opowiedzieć się za empiryczną rzeczywistością płci biologicznej. Gdy wiarygodne instytucje naukowe ignorują empirycznie zbadany fakt lub mu zaprzeczają w imię społecznego dostosowania, jest to rażącą zdradą naukowej społeczności, którą reprezentują. Podkopuje zaufanie publiczne do nauki i jest niebezpiecznie szkodliwe dla tych najbardziej bezbronnych.”

https://wpolityce.pl/swiat/488655-biolodzy-nokautuja-genderystow-wg-nauki-sa-tylko-dwie-plcie

            Przestrzeń publiczna w Polsce jest zagrożona!

Konwencja stambulska ratyfikowana przez rząd Bronisława Komorowskiego pod koniec 2015 roku, ciągle wisi nad Polską – NIEWYPOWIEDZIANA.

A Trybunał Konstytucyjny Bułgarii już w lipcu 2018 roku uznał konwencję (podpisaną w 2016 roku) za niezgodną z Konstytucją i nie została przyjęta. Prof. Aleksander Stępkowski twierdzi, że: przykład Bułgarii może być inspirujący także dla polskiego Trybunału Konstytucyjnego, gdyż mamy  podobne zapisy w naszej Konstytucji w kwestiach związanych z konwencją (Piotr Falkowski “Rozprawa z konwencją”, Nasz Dziennik, 175/2018). Jeszcze Marek Matecki: Wszystkie rewolucyjne, międzynarodowe dokumenty dają możliwość nacisku na władze państwa, które je ratyfikowało. Presja może być wywierana przez podmioty zarówno zagraniczne, jak i wewnątrzkrajowe. Ponadto nie ma wątpliwości, że każdy lewicowy rząd wykorzysta Konwencję stambulską do indoktrynacji społeczeństwa oraz zmiany legislacji na bardziej “niedyskryminacyjną”. Bo troska lewicowych polityków o rzeczywiste dobro wspólne, dawno już ustąpiła miejsca ich zaangażowaniu we wprowadzenie nas w “zrównoważony rozwój” – przewidziany zarządzaniem globalnym (ONZ, UE, NGOs – organizacje pozarządowe, rządy, biznes, uczelnie). Zarządzanie globalne “dopina” podmiany cywilizacji łacińskiej na zrównoważony rozwój. Pod tym terminem kryją się: cele środowiskowe, zdrowie seksualne i reprodukcyjne – i związana z nimi tzw. edukacja seksualna “nowej globalnej etyki” skonstruowanej na koncepcji tzw. orientacji seksualnej, gender, zaprzeczającej istnieniu przyrodzonej tożsamości kobiety i mężczyzny (Aldona Ciborowska “Strategia mydlenia oczu”, Nasz Dziennik, 1.08.2018r.).

Tekst (do tego miejsca) powstał przed dwoma miesiącami, więc jeszcze kilka pytań dotyczących aktualnej sytuacji (“Co nam szykuje Bill Gates?”, Maciej Pawlicki, “Sieci”, 18/2020, s. 84).

            Kiedyś o pandemii była mowa przy dużej liczbie ofiar śmiertelnych, dzisiejsza “pandemia” to ogromna liczba – “przetestowanych” (! testami, których sam twórca nie polecał do diagnostyki klinicznej). Zgonów jest dużo mniej niż przy sezonowej grypie – dotychczas 185 tys. (gdy codziennie na świecie z różnych przyczyn umiera 165 tys.)!  Ale nam się zmieniło znaczenie tego słowa!!

            A Bill Gates już szykuje dla całego świata szczepionki! Ciekawe jak podziałają na wciąż mutujące wirusy? Z jakimi “dodatkowymi” skutkami dla nas? Czy tak jak np. w Afryce, gdzie przy okazji uodpornienia na tężec – ubezpłodniono miliony kobiet?

A może “uodpornimy się” tak jak seniorzy w Lombardii (północne Włochy), którzy zaszczepieni przeciw grypie i megingokokom na przełomie 2019/2020 roku padali “jak muchy” od, w zasadzie mało śmiertelnego – koronawirusa?

  1. Helena

    Może trochę chaotycznie, na początek apel: zdobądź wiedzę, aby móc wyrazić “świadomą zgodę” na zaszczepienie! W 16 europejskich krajach nie ma przymusu szczepień. W Polsce jest obowiązek – równy przymusowi!
    Proszę, wpisz w wyszukiwarkę: DPS – szczepienia przeciw grypie, a znajdziesz dłuuugą listę polskich miast, których włodarze “funduja” darmowe szczepionki mieszkańcom. W wielu Domach Pomocy Społecznej “wyszczepialność” jest 100%. Decyzję o wprowadzeniu szczepienia podejmuje kierownik Domu.
    Tu wiadomość z lutego 2020 r.: niektórzy prawnicy w Polsce uważają, że firmy mogą zaszczepić wszystkich swoich pracowników, zwalniając tych, którzy się nie zgodzą na szczepionkę. Za ile lat pojawi się w Polsce nowy “kalendarz szczepień obowiązujących” – obejmujący także osoby dorosłe?
    https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/1452798,obowiazkowe-szczepienia-przeciw-grypie-firma-pracownik.html
    W związku z szeroko zakrojoną akcją szczepień przeciw grypie w USA: “Amerykańskie Centrum Kontroli Chorób – CDC ogłosiło (2018 r.), że obecnie stosowane szczepionki są bezwartościowe i są skuteczne najwyżej w 10%, co należy interpretować, że 10% osób zaszczepionych nie zachoruje na grypę, a 90% ma duże szanse, że zachoruje i zarazi swe otoczenie. Dotychczasowe statystyki zachorowań i zgonów to potwierdzają. Chorują i umierają na grypę głównie osoby, które otrzymały szczepienia na grypę.”
    https://www.ekspedyt.org/2020/03/27/wyjasnila-sie-jedna-z-przyczyn-wysokiej-liczby-zgonow-we-wloszech/?cn-reloaded=1
    USA jest najbardziej “wyszczepionym” krajem świata, w którym zgłaszanych jest także najwięcej niepożądanych odczynów poszczepiennych – NOP i odbywa się najwięcej procesów odszkodowawczych z tego tytułu.
    W toku rozprawy, w której rząd federalny USA oskarżony został przez Fundację R. Kennediego o niedopełnienie obowiązku kontroli nad podległymi organami, okazało się że Departament Zdrowia od 30 lat nie złożył ani jednego raportu o bezpieczeństwie szczepień. Fundacja pozywająca rząd udowodniła, że agencje rządowe nie wykonywały swych należytych obowiązków i proces wygrała.
    https://www.naturalnews.com/2018-11-11-rfk-jr-wins-case-us-government-vaccine-safety-violations.html
    Bardzo interesująco o szczepionkach i szczepieniach – opinie wybitnych naukowców, m. in. dr Judy Mikovits – doktoraty z biochemii i z biologii molekularnej: https://vaccgenocide.wordpress.com/

    Odpowiedz
  2. Helena

    Przepraszam w tekście jest błąd w słowie: “meningokokom”

    Odpowiedz
  3. Helena

    Tak było w USA: 2018 r. – w toku rozprawy, w której rząd federalny USA oskarżony został przez Fundację R. Kennediego o niedopełnienie obowiązku kontroli nad podległymi organami, okazało się że Departament Zdrowia od 30 lat nie złożył ani jednego raportu o bezpieczeństwie szczepień. Fundacja pozywająca rząd udowodniła, że agencje rządowe nie wykonywały swych należytych obowiązków i proces wygrała.
    https://www.naturalnews.com/2018-11-11-rfk-jr-wins-case-us-government-vaccine-safety-violations.html
    Trwa wielka kampania pro szczepionkowa, “a tymczasem w 2017 r. CDC (amerykańskie Centrum Kontroli Chorób) ogłosiło, że obecnie stosowane szczepionki przeciw grypie są bezwartościowe i są skuteczne najwyżej w 10%, co należy interpretować tak, że 10% osób zaszczepionych nie zachoruje na grypę, a 90% ma duże szanse, że zachoruje i zarazi swe otoczenie. Dotychczasowe statystyki zachorowań i zgonów to potwierdzają.” Chorują i umierają na grypę głównie osoby, które otrzymały szczepienia na grypę, patrz Włochy w obecnej “pandemii”.
    https://www.ekspedyt.org/2020/03/27/wyjasnila-sie-jedna-z-przyczyn-wysokiej-liczby-zgonow-we-wloszech/?cn-reloaded=1
    Tu można znaleźć ogrom informacji o szczepionkach i szczepieniach. Wypowiadają się sławni naukowcy, lekarze, m. in dr Judy Mikovits – doktoraty: z biochemii i z biologii molekularnej – https://vaccgenocide.wordpress.com/
    USA jest najbardziej “wyszczepionym” krajem świata, w którym zgłaszanych jest także najwięcej niepożądanych odczynów poszczepiennych – NOP i odbywa się najwięcej procesów odszkodowawczych z tego tytułu. Rząd wypłacił sumę 3 miliardów $ (dane z 2016 r.) dla rodzin poszkodowanych przez szczepionki poprzez program Vaccine Injury Compensation Program – VICP.
    Zdobywajmy wiedzę, żeby wyrazić “świadomą zgodę”, kiedy będą nas chcieli zaszczepić! Już dziś, zdaniem niektórych prawników firmy, które stosują przymus szczepionkowy i zwalniają buntujących się przeciw niemu pracowników – są w porządku.
    https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/1452798,obowiazkowe-szczepienia-przeciw-grypie-firma-pracownik.html

    Odpowiedz
  4. To przerażające, że publiczne środki z Narodowego Instytutu Wolności idą na propagandę antyszczepionkową pani Heleny. Teraz czekam na promocję idei płaskiej Ziemi… A tak na serio. W Lublińcu dożywają swych lat ludzie, którzy w młodości zapadli na chorobę Heinego-Medina. Mają niedowłady kończyn tylko dlatego, że w ich młodości nie było jeszcze na to szczepionki. Teraz choroby tej nie ma, ale jak marzenia pani o świecie wolnym od szczepionek się spełnią to niewątpliwie wróci. Ciekawe jak błyskotliwy felieton z okazji narodzin pierwszego dziecka z tą chorobą w Lublińcu przeczytamy…

    Odpowiedz
    • Julian Werner
      Julian Werner Maj 11, 2020, 3:39 pm

      Czyli uważa pan, że np. w przypadku koronawirusa obowiązkowe szczepienia byłyby potrzebne?

      Odpowiedz
      • Helena

        Panie Adamie, od paru dni próbuję Panu odpowiedzieć, ale jakieś techniczne przeszkody to uniemożliwiły. Prawda jest taka, że to nie szczepienia zlikwidowały większość chorób, ale zlikwidowała je: bieżąca woda, mydło i papier toaletowy, i dziś dla nas oczywiste – nawyki higieniczne. A także przezwyciężenie powojennej biedy, skutkującej niedożywieniem. Czy dziś powszechnie spotykamy się z poważnym podejściem lekarzy do prawdziwie zdrowego życia, a przecież to jest podstawą budowania odporności organizmu, który potem potrafi stawić czoła każdemu patogenowi? Niestety, już od kilku lat uczelnie medyczne są „sponsorowane” (kupione po prostu) przez przemysł farmaceutyczny i kształcą lekarzy na “sprzedawców”: leków, zabiegów i badań. Każdy lekarz, który nie zaleca szczepień albo stosuje metody medycyny komplementarnej, dostaje na początek upomnienie, potem naganę, a potem traci prawo do wykonywania zawodu i zostaje wyszydzony przez skorumpowane media: https://vaccgenocide.wordpress.com/informacje/ Dlatego trudno spotkać lekarza dociekliwego, który szuka prawdziwej przyczyny choroby. Więc lepiej nie wierzyć bezgranicznie lekarzowi, ale zdobywać samodzielnie wiedzę – od niedawna jest dostępna na jedno kliknięcie. Dobrym przykładem takiej postawy jest Jacek Safuta, który w wieku 40 lat usłyszał wyrok – stwardnienie rozsiane. Nie zgodził się na bezczynne czekanie na śmierć i kilka lat “przegrzebywał” Internet, szukając innego wyjścia. Dziś jest zdrowy i powstała jego książka “Mit chorób nieuleczalnych i wielki biznes”. Zachęcam do przeczytania – otwiera oczy na wiele spraw!

        Odpowiedz
  5. Porównywanie statystyk grypy z covid-19 = to niepoważne.
    Czy podczas “sezonów grypowych” były takie obostrzenia jak obecnie? Czy gdyby obecnie nie było obostrzeń, covid-19 byłby “roznosił się” na tym samym poziomie co “poczciwa” grypa?
    Porównywanie skuteczności/obowiązku szczepionek na grypę z np Heinego-Medina = to też niepoważne.
    Oj, wrzućmy wszystko w rozbujane betoniary i … – co nam z tego wyjdzie?

    Odpowiedz
  6. Ostatni przypadek ospy miał miejsce na świecie w 1978 r. Obecnie zarazki tej choroby przechowywane są w magazynach wojskowych Rosji. Proponuję kupić próbkę i rozpuścić nad wybranym powiatem w Polsce (np. nad Toruniem) i zobaczymy, czy wystarczy “bieżąca woda, mydło oraz nawyki higieniczne”…życzę powodzenia

    Odpowiedz
  7. Przykład od Wielkiego Brata, czyli zgoda bycia elementem doświadczalnym, dewaluuje pojęcie szczepionki. A później domaganie się odszkodowań – nie wiem czy to dobry deal.
    Chyba to Kukiz wyśpiewywał: “żołądek to nie San Francisco” – dobre porównanie, myślę że można to odnieść nie tylko do żołądka.
    WHO nie powinno być dofinansowywane z prywatnych kont osób fizycznych czy firm. Czy może istnieć niezależny supervisor, który jest na garnuszku tychże jednostkowych elementów.

    Odpowiedz
  8. wpierw przeczytałem to: https://en.m.wikipedia.org/wiki/Judy_Mikovits
    … i odechciało mi się oglądać filmu z Pani linku.
    Czy uważa Pani, że nieskuteczność szczepionek np na COVID19 od razu przekreślaja skuteczność szczepień na inne mikroby?
    … a może COVID19 to fikcja?
    … masowe groby u Wielkiego Brata to też … tylko efekty specjalne do filmu z Hollywood?

    Może trochę więcej konstruktywności.

    Odpowiedz
    • Helena

      No, to powodzenia, jeśli woli Pan “niezależną” wikipedię jako źródło!!
      W podanym linku o dr Judy Mikowits znalazłby Pan wyjaśnienie i sprostowanie wielu oskażeń rzucanych na nieprzekupną, uczciwą i odważną badaczkę. A, o co chodzi? O niewyobrażalnie wielkie pieniądze, z jednej strony oraz o zdrowie i życie milionów ludzi, którzy nie mają dostępu do Internetu i każdego dnia walczą o przeżycie z powodu biedy. Jest tam odp. na masowe zgony we Włoszech. Są też nagrania amerykańskich lekarzy, zirytowanych odgórnym nakazem dopisywania do przyczyny prawie każdego zgonu: covid-19. Polscy lekarze też zamieszczają takie filmy, gdzie np. chirurg oburzony na zalecane odgórnie kłamstwo, stwierdza, że nie dopisał tego fałszu do przyczyny zgonu pacjenta z rozerwaną tętnicą (wypadek – wykrwawienie), choć był nakaz, bo pacjent był prawdopodobnie “zakażony”. Jak zresztą większość poddanych testom.
      https://www.youtube.com/watch?v=hRPb-Cya9ic
      Fakty z USA i obecnie budząca się świadomość obywatelska w Stanach, pozwala na odrobinę optymizmu!
      https://www.naturalnews.com/2018-11-11-rfk-jr-wins-case-us-government-vaccine-safety-violations.html

      Odpowiedz
      • Rozumiem linki które Pani podaje zaliczają się do jedynie niezależnych i tylko prawdziwych źródeł.

        W marcu, kwietniu i maju odwiedziłem m.i.: Włochy, Turcję, Hiszpanię, Wielką Brytanię i Portugalię. Swoje wiadomości o Covid19 czerpię nie tylko z netu i różnych tv, ale też z bezpośrednich kontaktów i własnych obserwacji.
        No cóż, widać źle ze mną, skoro inaczej niż Pani to wszystko postrzegam.

        Z pokorą i poważaniem, życzę zdrówka.

        Odpowiedz
        • Helena

          Dziękuję za pozdrowienia (choć sarkastycznie zabarwione:) Ja szczerze! jestem ciekawa Pana obserwacji i przemyśleń po tych podróżach. Mogę się tylko domyślać, że stan psychozy pandemicznej wszędzie w tych krajach kształtuje się podobnie, no bo wytyczne WHO dotarły. Może szerszy komentarz Pan napisze, albo osobny artykuł?
          Też pozdrawiam!

          Odpowiedz
  9. Niestety – tak uważam – WHO nie działa poprawnie. Niemniej nie jestem przekonany, że wszyscy wytyczne stosują, że wszędzie WHO ma posłuch, gdzie jest psychoza pandemiczna, a gdzie pandemia, a może gdzie węszenie spisku czyli pandemia psychozy, proszę samej ocenić.

    Będąc w Ulsterze, zapytano mnie jak sytuacja w Polsce, ile ofiar. Odpowiedziałem że niecały tysiąc. To skwitowali, że to bzdura, że musi być dużo wiecej, że napewno rząd w Polsce kłamie, bo w GB mają tylko 30 tysięcy.

    W Katalonii, podobna kwestia wyszła w rozmowie. W odpowiedzi usłyszałem: ale macie dobry rząd, dbają o naród, nasi w rządzie nic nie robią, dlatego mamy ponad 20 tysięcy zgonów.

    W Abruzji miałem dokumenty do przekazania, podjechał samochodem człowiek odziany jak kosmita (w masce, goglach, owinięty jakąś szmatą, w super rękawicach), pokazał że mam położyć dokumenty na chodniku i odejść, znalazłem kamień, położyłem papiery pod, oddaliłem się kilka kroków, człowiek wyskoczył, jak złodziej łapnoł kopertę, odjechał. Całe szczęście że zadzwonił za 5 min, bo byłem confused, czy aby kto nie ten wziął dokumenty.

    W Ege Bölgesi spotkaliśmy się na ulicy, przeprosił że nie w office, oboje mieliśmy maski i rękawiczki, wskazał kafej, usiedliśmy, wymieniliśmy grzecznościowe historyjki o Mustafie Kara i Sobieskim, omówiliśmy sprawy, wymieniliśmy dokumenty, na pożegnanie nie podaliśmy sobie rąk.

    Proszę samej ocenić. Gdzie/czy psychoza pandemiczna, a gdzie/czy pandemia psychozy. Czy pandemia, czy spisek. Czy Pani ze swymi światowej sławy autorytetami, czy ja – chłopek roztropek – bez autorytetów. Gdzie jest prawda?

    Nie napiszę artykułu (kiedyś już to Pani pisałem), zamiast ma Pani przydługi wpis w komentarzach.

    Bez sarkazmów:
    Z pokorą i poważaniem, życzę zdrowia.

    Odpowiedz
    • Helena

      (To moja kolejna od wielu dni próba odp. na Pana wpis – może się teraz pokaże, choć już cokolwiek nieaktualny).
      Prawda jest! Może jest taka: w 2009 roku w przypadku grypy A/H1N1 pandemia pracowicie kreowana przez WHO “się nie udała”! I to, do tego stopnia, że Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy skrytykowało postępowanie Światowej Organizacji Zdrowia! Nie daję linku, bo chyba tu podawany – wpis się nie ukazywał, proszę szukać na medonet.
      A przecież tak się starała, że nawet, zmieniła definicję pandemii i określiła – uznaniowo, że to od dziś, nie – wielka śmiertelność z powodu jakiegoś rozpowszechniającego się zakażenia, ale – powszechność występowania patogenu decyduje, że mamy do czynienia z pandemią!
      Wykonuje się, zgodnie z dyrektywami WHO wiele testów i stwierdza się wiele infekcji. Zdaniem dr. W. Wodarga (niepokornego niemieckiego lekarza), gdyby nie testy na obecność koronawirusa, ten wirus po prostu nie zostałby dostrzeżony, ponieważ nie spowodował radyklanego zwiększenia śmiertelności. Co więcej, eksperci podają oficjalne badania naukowe, z który wynika, że liczba osób, które zachorowały i zmarły w tym roku z powodu ostrego zapalenia dróg oddechowych jest niższa niż w minionych latach – to znalazłam na pch24.
      W Polsce jest pewnie więcej rozsądnych i niepodatnych na manipulacje WHO lekarzy, dlatego można znaleźć w sieci filmy, które zamieszczają.

      Odpowiedz
      • Helena

        Witam jeszcze raz! Odpowiem na Pana zarzut, że widzę lepiej “co jest na drugim końcu świata od tych co tam są” (http://lubliniecki.pl/historia-nauczycielka-zycia-tak-wygladalo-to-10-lat-temu/) – bo i Pan tam był i widział! Opisał Pan swoje kontakty biznesowe, które wyglądały tak, jak ostatnio pewnie wszędzie w wielkich miastach Europy – panika pandemiczna! Ale jest jeszcze normalność: małe miasteczka i wioski! Do znajomej, młodej sprzedawczyni, która każdego roku jeździ do Włoch, zadzwonił sadownik – jej stały pracodawca zaniepokojony, czy i w tym roku może na nią liczyć. Zapytała go o pandemię, a on odpowiedział, że ludzie na wsi, to się z tego całego cyrku śmieją!
        Na pewno trafił też Pan w sieci na apel do rządzących włoskiej deputowanej, która wystąpiła o postawienie przed trybunałem B. Gatesa za jego zbrodnie. Moim zdaniem to jest normalny, choć mocno ostatnio stłamszony przez lewicowców – świat!
        W Stanach też podobno najmocniej ucierpiały na skutek zakażeń tylko dwa stany. Pozdrawiam!

        Odpowiedz
  10. Tak na mój chłopski rozum, bo jestem człowiek ze wsi, i też jeszcze nie spotkałem – na szczęście, chyba – chorego na covid-19, każdy z nas patrzy/działa przez pryzmat samego siebie. Pani widzi wszędzie spisek.

    Odpowiedz
    • Helena

      Panie Piotrze, z Pana możliwościami kontaktów w tylu miejscach (i to bez bariery językowej), jeśli Pan tylko zechce uczciwie podsumować “koronawirusowy spektakl”, to co się Panu nasuwa? Bo mnie, że ten zawinił, kto zyska na tym całym farmaceutycznym biznesie! I kto straci – zwykli ludzie! A nazywanie tego prześmiewczo spiskiem, połączenie z wyznawcami “płaskiej ziemi”, jak to zrobił nasz min zdr. Łukasz Szumowski w rozmowie dla Sieci, to już kłamliwa retoryka!

      Odpowiedz
  11. 200 000 zł ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich wydane zostało między innymi na propagowanie postawienia B. Gatesa przed trybunałem za jego “zbrodnie”….może coś bliżej o tych zbrodniach bo jestem bardzo ciekawy….

    Odpowiedz
  12. Człowiek oddał na cele charytatywne już ponad 40 mld dolarów – co dla głęboko wierzącej podobno pani Heleny wydaje się bardzo podejrzane, niemożliwe i zdaje się niemoralne. No gdyby to robił ojciec Rydzyk to co innego…ale jakiś Gates? Musi coś knuć. Gratuluje światopoglądu, otwartości i stopnia zaufania do ludzi.

    Odpowiedz
  13. ad1) Nie mogę podsumować “koronawirusowego spektaklu” bo nic o tym nie wiem i nie słyszałem. No chyba, że Pani to przedstawienie tu tworzy, jako reżyser, scenarzysta i w roli głównej. Znam natomiast wydarzenie dokumentalne pt. covid-19 – ale o to przecież Pani nie pyta.
    ad2) Kto zyska, a kto traci. Janosikiem nie jestem. Don Kichot’em też chyba nie chcę być. Anglicy mówią: gentelman nie rozmawia o pieniądzach, gentelman je ma. Ale oni zawsze mieli problem z alkoholem.
    ad3) Bynajmniej nie prześmiewczo, a całkiem poważnie Pani jedynie prawdziwe źródła uważam za knucie teorii spiskowych.
    ad4) Co do płaskiej Ziemi, hm, a widziała ją Pani, że jest kulista? Na fotkach? A może to tylko fotomontaż, spisek? Krzywą najmniej krzywą należy uznać za prostą.
    adX) Wtrącem się jeszcze co do BG. Jego (bodajże) najstarsze dziecko już niejednokrotnie było karane za praktyki monopolistyczne. Hm… nie jestem przekonany czy… wierzyć recydywiscie?
    Że ma pieniądze i daje, to jeszcze nie grzech. Na co daje nie wiem. Hm…, nie złapałem za rękę, … nie czuję się mocen na … do sądzenia.

    Odpowiedz
    • Helena

      Może Panów to zdziwi, ale za Gatesa i in. osoby o złej historycznie (lub medialnie) sławie, to ja się modlę. Modlę się o zbawienie dla nich! Bo też kiedyś urodzili się jako małe bezbronne niemowlęta, byli ufnymi kilkulatkami, też mieli matki – pewnie coraz bardziej – przerażone ich życiem. Ale, zbrodnicze (i śmiertelne dla wielu) skutki decyzji, podejmowanych przez zdemoralizowanych ludzi, są czymś o czym powinno się powiedzieć – w imię prawdy! Jeśli w tych materiałach – dziś dotyczących Gatesa, a tak skrzętnie usuwanych z sieci, byłaby jakiekolwiek kłamstwo, to ten potentat medialny dawno by sobie z tym poradził!
      Do pana Adama: jest też Pan pewien tego, że ten majątek, to zdobyty ciężką pracą p. B. Gatesa? Warto spojrzeć na czym zyskał jego ojciec…

      Odpowiedz
  14. Jak najbardziej. Mogę się z Panią pomodlić, piszę całkiem poważnie, za B.G., za tych co spiskują, za tych co zmarli na covid-19 (RIP) i ich bliskich którzy ich opłakują.

    Odpowiedz
  15. Moim zdaniem B.G. stworzył narzędzie dzięki któremu może Pani może teraz spisywać swoje “przemyślenia” i rozpowszechniać teorie spiskowe…Jeżeli nie chce Pani wspierać “zbrodniarza” i być moralnie czysta należałoby przestać korzystać z wszelkich diabelskich wytworów firmy Microsoft – to takie proste

    Odpowiedz
    • Chojnie szkołą rozdaje licencje w atrakcyjnych cenach. Ciekawe dlaczego?
      Czy w szkołach uczy się co to Linux lub OpenOffice?
      Niestety to co darmowe nie może mieć atrakcyjnej, okazyjnej ceny. A wszyscy lubią atrakcje i okazje.
      Sami napędzany monopole.

      Odpowiedz
    • Helena

      Panie Piotrze, dzięki za taką postawę!
      Panie Adamie, Microsoft, to zaledwie początek w karierze tego pana, potem nastał czas fundacji M. i B. Gatesów i tu nietrudno dostrzec zbrodnicze posunięcia. Przed chwilą, dosłownie, dosłuchałam jednego wystąpienia na posiedzeniu senackiej komisji zdrowia z 04.07.2012. Żadne tam niejasne źródło, choć wypowiedź bulwerująca:
      https://vaccgenocide.wordpress.com/informacje/

      Odpowiedz
  16. Helena

    Panie Piotrze, dzięki za taką postawę!
    Panie Adamie, Microsoft, to zaledwie początek w karierze tego pana, potem nastał czas fundacji M. i B. Gatesów i tu nietrudno dostrzec zbrodnicze posunięcia. Przed chwilą, dosłownie, dosłuchałam jednego wystąpienia na posiedzeniu senackiej komisji zdrowia z 04.07.2012. Żadne tam niejasne źródło, choć wypowiedź bulwerująca:
    https://vaccgenocide.wordpress.com/informacje/

    Odpowiedz
  17. Zajrzałem na tę stronę…jeżeli Pani wierzy w ten potok bredni to SZCZERZE WSPÓŁCZUJĘ. Już nie będę nigdy z Panią polemizował bo to nie ma sensu….martwi mnie tylko to, że za publiczne pieniądze Pani upowszechnia te miazmaty umysłowe na portalu lubliniecki.pl W sumie to bardzo smutne – pokonała mnie Pani…Jako obserwator oczekuję na wskazanie kolejnych wrogów ludzkości.

    Odpowiedz
  18. Jeśli się nie mylę, bo to z czasów prahistorii, z podstawówki, pozostał mi w głowie taki urywek rymowanki: “Jak dobrze że każdy jest inny, jak dobrze że każdy się zmienia, jak dobrze że każdy jest inny, że różne są punkty widzenia.”
    Hm…, inna rzecz, zdaje się, że mamy już u nas Amerykę. Jak już wyżej pisałem, 13-go bm, “żołądek to nie San Francisco” – dobre porównanie, myślę że można to odnieść nie tylko do żołądka.
    Proponuję też coś z historii, w temacie zaraz i szczepień: “Niewidocznym wróg. Zarazy i historia” (nie pamiętam autorów).

    Odpowiedz
    • Helena

      Panie Adamie, czy jest Pan może ojcem dziecka, u którego wystąpiły gwałtowne zmiany neurologiczne po podaniu szczepionki? Wielu jest takich rodziców w Polsce i na świecie! Jeżeli dziecku, w pierwszym dniu jego życia, wstrzyknie się substancję – o, nie do końca wiadomym składzie i nieznanych skutkach, to jak rodzice mogą zaobserwować NOP, kiedy nie znają swojego dziecka sprzed szczepienia? O wykazaniu NOP już nawet nie wspominam!
      Prawda, że to bzdury?: “Główny wakcynolog firmy Merck, który opracował ponad 30 szczepionek – dr Maurice Hilleman – został nagrany udzielając wywiadu, w którym otwarcie przyznaje, że szczepionki podawane Amerykanom i nie tylko (również w całym bloku wschodnim) były zanieczyszczone wirusami wywołującymi białaczkę i raka. W odpowiedzi na te informacje jego koledzy (którzy są także zarejestrowani na nagraniu) wybuchają śmiechem i wydaje im się, że jest to zabawne.(…)
      Jedyna bezpieczna szczepionka to ta, której nie wzięliśmy – Maurice Hilleman” (dr Len Horowitz znalazł zapis z ery przed inernetowej – śmieszne – prawda? a może warte sprawdzenia?!).
      Neil Z. Millera – Szczepienia, przegląd krytycznych badań (j. pol.- też).

      Odpowiedz
  19. “Gwałtowne zmiany neurologiczne” to mam ja czytając wypociny byłej działaczki ZHP, która przed głębokim NAWRÓCENIEM raczyła mnie pogadankami o pełni szczęścia jakie powinienem zaznawać za czasów E. Gierka…nie jest Pani wstyd być takim lublinieckim Piotrowiczem?

    Odpowiedz
    • Helena

      Panie Adamie! Pan mnie najwyraźniej z kimś myli (bo nie chcę powiedzieć, że świadomie Pan kłamie na mój temat)! Owszem, trochę (i to raczej wakacyjnie) udzielałam się w zideologizowanym ZHP. Owszem – nie miałam kiedyś tej wiedzy historycznej, bo peerelowska szkoła mnie przed nią “chroniła”! Mam za sobą grzechy młodości, ale nie tej kategorii, bo entuzjazmu do kłamliwego i zbrodniczego (teraz to wiem) komunizmu, nigdy we mnie nie było! Zawsze bardzo raziła mnie dwulicowość i współczułam ludziom, którzy w komunizmie w takiej schizofrenii funkcjonowali!
      Proszę o konkrety, bo taka opinia o mnie jest dla mnie obraźliwa!
      A, swoją drogą utwierdza mnie Pan w poglądzie, że to co piszę, może psuć komuś jego niecne interesy.
      Czekam, KONIECZNIE na przedstawienie mi faktów, o których Pan tu tak ogólnie wspomina!

      Odpowiedz
    • …i jak tam, Panie Adamie?
      Podróżuje Pan wciąż swobodnie po Europie? Trzecia dawka + maska + 1,5m odstęp? Stosuje się Pan grzecznie do zaleceń WHO?
      Wciąż adoruje Pan bożka Bill’a Gates’a? Czy może jednak udało się Panu obejrzeć wywiad z nim, w którym to absolutnie nie kryje się on z planem uśmiercenia 2 mld ludzi za pomocą szczepionek?

      Odpowiedz
  20. Helena

    Panie Piotrze! Jak zwał, tak zwał:) Jeśli pan Adam nie odnosi się do przedstawianych przeze mnie faktów, tylko próbuje mnie ośmieszyć, przypisując mi postawy i zachowania, których nie było, to co mogę o tym myśleć?
    Panie Adamie, czekam na szczegóły sytuacji, które tak mocno wyryły się Panu w pamięci, że jeszcze po czterdziestu latach Pana prześladują!

    Odpowiedz
  21. Dla mnie ani Pani wypowiedzi, ani Pana Adama wpisy to nie są fakty. No chyba że chodzi Państwu o gazetę Fakty.
    Hm… “Błądzić jest rzeczą ludzką, ale uporczywe trwanie w błędzie jest rzeczą diabelską” – św Augustyn.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.