W trakcie środowej Sesji Rady Powiatu, Starosta Joachim Smyła odniósł się do skomplikowanej sytuacji pracowników szpitala powiatowego w Lublińcu – Szpital nie odprowadzał składek na ubezpieczenie pracowników. Zażądano zwrotu zaległości od samych zatrudnionych, a ci złożyli w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. Może oznaczać to poważny kryzys. Proszę o ustosunkowanie się do zaistniałej sytuacji – wnioskował radny Prawa i Sprawiedliwości, Dawid Smol.
W skrócie – sprawa dotknęła aż 53 pracowników z różnych działów. Według przedstawicieli szpitala – pomimo, iż pracownicy byli zatrudnieni na etatach, składki powinny odprowadzać podmioty zewnętrzne, w których kadra znalazła dodatkowe zatrudnienie. SP ZOZ nie odprowadzał tej części składki, którą finansuje sam ubezpieczony – miała ona być potrącana z jego wynagrodzenia. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wygrał proces ze szpitalem, wobec czego placówka spłaca teraz zaległe składki w formie ratalnej. Łączna kwota przekroczyła 996 tysięcy złotych.
Problem w tym, że SP ZOZ zażądał zwrotu równowartości składek od samych pracowników. Ci udali się do prokuratury, opierając się na opinii prawnej, wedle której nastąpiło już wygaśnięcie obowiązku zwrotu korzyści w związku z jej zużyciem. Pracowni grożą zwolnieniami, co może oznaczać potworne kłopoty dla służby zdrowia w Lublińcu. Z uwagi na to, że powiat lubliniecki stanowi organ założycielski SP ZOZ, a co za tym idzie – posiada nadrzędny wpływ na rozwój placówki, również w wymiarze finansowym, radny PiS Dawid Smol, zaniepokojony sytuacją pracowników, wystąpił z prośbą do Starosty Powiatowego, Joachima Smyły o stanowisko w sprawie lublinieckiego szpitala.
– Podzielam pogląd pracowników. Jestem zbulwersowany tą sytuacją i rozumiem rozgoryczenie kadry – zadeklarował Starosta – To jest niedopuszczalne aby wysyłać im wezwania do zapłaty – Joachim Smyła zasugerował, że w sprawach dotyczących służby zdrowia, o wiele więcej do powiedzenia będzie miała dyrektor SP ZOZ, Barbara Szubert, która będzie zapraszana na posiedzenia rady – Jako rada zrobiliśmy wszystko co mogliśmy dla służby zdrowia, przeznaczając około 20 milionów złotych na inwestycje, zakupy sprzętu czy karetek, z wykorzystaniem środków zewnętrznych. Myślę jednak, że to dyrektor szpitala powinna wyjaśnić, dlaczego podjęła takie decyzje w kwestii składek pracowników – podsumował Starosta Joachim Smyła.
Zobacz całą transmisję środowych obrad – TUTAJ.
