Ostrzeżenie METEO – fala upałów uderzy w Polskę!

Ostrzeżenie METEO – fala upałów uderzy w Polskę!

Meteorolodzy nie mają złudzeń – wkraczamy w najcieplejszy okres tego lata. W najbliższych dniach do Europy zacznie docierać gorące powietrze znad afrykańskiej Sahary i Bliskiego Wschodu. W kulminacyjnym momencie (poniedziałek 30.07.) temperatura może sięgnąć nawet 36 stopni Celsiusza w cieniu – wartości odczuwalne przekroczą 40 stopni, również w rejonie Lublińca.

Obok wspomnianych mas powietrza, które wkraczają do nas z południa i południowego – wschodu, nie bez znaczenia jest również aktywność wyjątkowo ciepłego wyżu, który rozbudował się na północ od Polski, m.in. w Szwecji walczącej z rozległymi pożarami lasów. Gorące powietrze otacza nas zatem ze wszystkich stron. Nie uciekniemy więc przed piekącym słońcem, o czym przekonujemy się już teraz, kiedy krótki okres deszczowy ustąpił czystemu niebu.

Kolejny wzrost temperatury ma nastąpić od czwartku i obejmie on całą Polskę. Jeszcze cieplej będzie w najbliższy weekend a apogeum wysokich temperatur przewidywane jest w poniedziałek. Jeśli chodzi o powiat lubliniecki, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, przewiduje następujące wartości temperatury w cieniu:

Wtorek (24.07) – 26 °C

Środa (25.07) – 25 °C

Czwartek (26.07) – 26 °C

Piątek (27.07) – 28 °C

Sobota (28.07) – 29 °C

Niedziela (29.07) – 30 °C

Poniedziałek (30.07) – 31 °C

Wtorek (31.07) – 30 °C

W dalszym okresie czasu również nie wyklucza się wysokich temperatur w okolicach Lublińca – upały mogą pozostać w Polsce nawet do połowy sierpnia. Według synoptyków, już w piątek na Górnym Śląsku można spodziewać się pierwszych, lokalnych burz. Szczególnie groźne mogą być one na wschodzie kraju. Służby apelują o rozwagę i o właściwe przygotowanie się do nadciągających, bardzo wysokich temperatur – zaleca się m.in.: pozostanie w domach (od godzin przedpołudniowych do godz. 17:00), spożywanie dużej ilości wody, unikanie gwałtownych zmian temperatur (głównie nad wodą) oraz korzystanie z jasnej, przewiewnej odzieży.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.