POWIAT: Protest rolników potrwa tydzień. Były poseł Andrzej Grzesik o “kompletnej klapie PiS’u” i “sygnale dla nowej władzy” [FILM]

Rolnicy w całej Polsce powrócili na drogi aby kontynuować protesty, w których, podobnie jak w przypadku branży rolnej z wielu krajów europejskich, sprzeciwiają się unijnej polityce zawartej w tzw. “Zielonym Ładzie”.

W piątek 9 lutego na terenie kraju akcje zorganizowano w ponad 260 punktach. Do protestów dołączyli rolnicy z powiatu lublinieckiego, wyjeżdżając na drogi w okolicach Lublińca i Woźnik. Według zapowiedzi, uliczne działania prowadzone będą w ciągu najbliższego tygodnia, co najmniej do piątku 16 lutego.

– Zielony Ład bardzo ostro ogranicza naszą produkcję, natomiast szerokim strumieniem z Ukrainy i innych państw masowo napływa do nas żywność produkowana w zupełnie innych warunkach gospodarczych – powiedział w trakcie piątkowego protestu były poseł Samoobrony Andrzej Grzesik. 

W rozmowie z Lublinieckim.pl Andrzej Grzesik, współorganizator protestów, wskazywał przede wszystkim na szerokorozumiane dysproporcje pomiędzy wytycznymi nakładanymi przez Unię na rolników prowadzących działalność w obrębie Wspólnoty, a polityką umożliwiającą napływ produktów spoza Unii Europejskiej nie poddawanych takim restrykcjom. W rezultacie rolnicy z krajów Unii Europejskiej nie są dzisiaj w stanie konkurować z producentami zewnętrznymi, ponieważ obciążeni są wysokimi kosztami produkcji.

Piątkowa akcja przypominała wcześniejszą, zorganizowaną 24 stycznia, lecz zgromadziła ona znacznie większą liczbę uczestników.

O godzinie 10:00 protestujący zebrali się na stacji paliw w Ciasnej, skąd bardzo powolnym tempem, w liczbie około 100 ciągników, ruszyli w kierunku Lublińca. Po dwóch godzinach dotarli do obwodnicy miasta – tutaj pokonali estakadę zlokalizowaną na węźle w miejscowości Lubecko. Około godziny 13:00 przenieśli się w rejon Galerii Handlowej “Karuzela”, gdzie zatrzymali się na skrzyżowaniu łączącym drogi krajowe 11 i 46 oraz drogę wojewódzką 906. O godzinie 16:00 uczestnicy zakończyli protest na ulicach Lublińca.

Nad przebiegiem protestu czuwali funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu. W newralgicznych miejscach kierowali ruchem, choć na drogach objętych przejazdem cięgników tworzyły się nieuniknione, nawet kilkukilometrowe korki. Nie odnotowano żadnych incydentów.

Warto dodać, że w rejonie Galerii “Karuzela” protestujący umożliwili przejazd młodemu małżeństwu z miejscowości Potępa (gm. Krupski Młyn), które spieszyło się do dziecka objętego koniecznością dawkowania lekarstw o wyznaczonych porach.

W sobotę i niedzielę rolnicy będą wspierać protestujących w gminie Dobrodzień, w której zdecydowano się na działania całodobowe. Od poniedziałku będą kontynuować akcję w różnych miejscach w powiecie lublinieckim. Nie wykluczają przy tym wjazdu do centrum Lublińca.

Czego domagają się rolnicy?

• wprowadzenia zakazu niekontrolowanego importu towarów rolno-spożywczych z Ukrainy i innych krajów niestosujących norm UE – cła, kontyngenty
• zmiany założeń Wspólnej Polityki Rolnej w tym modyfikacja ZIELONEGO ŁADU– ekoschematy, ugorowanie. Domagamy się ograniczenia biurokracji
• odejścia od pomysłów ograniczania lub zakazywania chowu i hodowli zwierząt gospodarskich w Polsce oraz ustanowienia produkcji zwierzęcej jako sektor strategiczny umożliwiający rozwój gospodarski rolnej naszego kraju – rynek zbytu dla zbóż paszowych
• wprowadzenia ułatwień w realizacji inwestycji na obszarach wiejskich, szczególnie związane z rozwojem produkcji zwierzęcej w ramach GOSPODARSTW RODZINNYCH – decyzje środowiskowe
• uregulowania kwestii odszkodowań z tytułu strat w uprawach wyrządzonych przez gatunki prawnie chronione (łabędzie, żurawie) oraz zwierzęta łowne (dziki, sarny, jelenie)
• wprowadzenia przepisów na wzór Francji chroniących specyfikę wsi, jak zapachy i odgłosy, które to nie będą przedmiotem sporów sąsiedzkich
• wprowadzenia działań ukierunkowanych na rozwój przetwórstwa i powiązanie go z POLSKIM ROLNIKIEM
• zmiany przepisów umożliwiających rozwój biopaliw w Polsce – etanol, olej rzepakowy

[spis postulatów przekazany przez protestujących]